Ilja Jefimowitsch Repin Reply of the Zaporozhian Cossacks Yorck

          W latach 1637 – 1638 Stefan Czarniecki brał udział w tłumieniu powstania kozackiego Pawluka. W tym okresie był  porucznikiem chorągwi husarskiej wojewody ruskiego Stanisława Lubomirskiego. Oddał wówczas dużą przysługę hetmanowi polnemu Mikołajowi Potockiemu, kiedy to na kole wojskowym przeciwstawił się zorganizowaniu konfederacji przez nieopłaconych żołnierzy i namówił ich do kontynuowania walki z Kozakami. Wtedy to zawiązały się bliższe relacje między Czarnieckim a Mikołajem Potockim, któremu w przyszłości porucznik husarski będzie wiele zawdzięczał.

            W latach 1638 – 1648 Czarniecki przebywał głównie na Ukrainie. Walczył w słynnej bitwie pod Ochmatowem w styczniu 1644 r., gdzie hetman wielki koronny Stanisław Koniecpolski rozgromił potężny zagon tatarski dowodzony przez znanego z trylogii Henryka Sienkiewicza – Tuhaj-beja. Rok wcześniej nabył wieś Bachninowice w powiecie latyczowskim, gdzie osiedlił się wraz z żoną i córkami. Majątek szybko się rozrastał, w maju 1644 r. otrzymał nadanie na wieś Karyńczyce , posiadał również liczne dzierżawy. Tak więc Stefan Czarniecki, jak wielu rodowitych Polaków  w tamtych czasach, związał swój materialny byt z rozległymi aczkolwiek niebezpiecznymi majętnościami na Ukrainie. W roku 1646 piastował po raz pierwszy urząd ziemski, został bowiem cześnikiem chełmskim. Stał się w owym czasie majętnym ziemianinem i dzierżawcą, również piął się po szczeblach kariery wojskowej, od 1644 r. był rotmistrzem chorągwi komputowej.

            Po wybuchu powstania Chmielnickiego, Czarniecki został rozkazem hetmana wielkiego koronnego Mikołaja Potockiego skierowany do grupy wojsk kwarcianych, których zadaniem było przedostanie się i wzmocnienie załogi twierdzy Kudak. Dowódcą tego oddziału był syn hetmana Stefan Potocki, któremu ze względu na brak doświadczenia wojskowego dodano w roli doradców kilku oficerów, wśród nich Stefana Czarnieckiego. Grupa Potockiego spotkała się z powstańcami 29 kwietnia 1648 roku pod Żółtymi Wodami. Przewaga wojsk kozacko-tatarskich była tak duża, że nie zdecydowano się na otwartą bitwę, jedynie okopano warowny obóz. Oblężenie trwało do 14 maja, nie widząc szans na powodzenie obrony po przejściu na stronę Chmielnickiego regestrowych Kozaków znajdujących się w polskim obozie, zdecydowano się na układy. Jednym z posłów został Stefan Czarniecki. Jednak poselstwo zostało zatrzymane przez wodza Tatarów Tuhaj-beja, a sam Czarniecki z posła stał się jeńcem. Po klęsce pod Żółtymi Wodami, uciekł z niewoli i przedostał się do twierdzy Kudak, gdzie jednym z oficerów był jego brat Marcin Czarniecki. Niestety nie długo cieszył się wolnością, po upadku Kudaku we wrześniu 1648 r. ponownie trafił do niewoli kozackiej, został z niej wypuszczony dopiero jesienią 1649 r. Pobyt w niewoli w pewnym stopniu ukształtował już pięćdziesięcioletniego mężczyznę, jak wspominają wszystkie źródła stał się nieprzejednanym wrogiem kozaczyzny, a jego walkę ze zbuntowanym ludem ukraińskim cechowało, nawet jak na tamte czasy, duże okrucieństwo.

            W wielkiej bitwie pod Beresteczkiem ( 28-30 czerwca 1651 r.) Czarniecki dowodził pułkiem hetmańskim, jednocześnie sprawując godność sędziego wojskowego. W decydującym starciu 30 czerwca 1651 r. stał na lewym skrzydle pod rozkazami Jeremiego Wiśniowieckiego, który wsławił się desperacką szarżą na całą jazdę kozacką i tatarską. Po wygranej bitwie i zdobyciu kozackiego taboru, za uciekającymi wysłano pogoń pod wodzą Bogusława Radziwiłła i Stefana Czarnieckiego. W tym czasie był już uważany za jednego z najlepszych żołnierzy Rzeczpospolitej.

            W latach 1652-1655 Stefan Czarniecki walczył na Ukrainie z wciąż niestłumionym powstaniem Chmielnickiego. Jako jeden z nielicznych przeżył pogrom, a potem rzeź polskich wojsk pod Batohem w czerwcu 1652 r. Po tym wydarzeniu dowodził samodzielnie wyprawą na Humań z 1653 r., której celem była krwawa pacyfikacja Kozaków. Na przełomie 1654/1655 r., walczył pod rozkazami hetmana Stanisława Rewery Potockiego z armią kozacko-rosyjską. Tym razem sojusznikami Polaków byli Tatarzy, u których Stefan Czarniecki cieszył się ogromnym autorytetem. Jego trudy zostały zauważone przez samego króla Jana Kazimierza Wazę, dzięki czemu zaczął szybko piąć się w hierarchii dygnitarskiej. W 1651 r. został chorążym sandomierskim, rok później oboźnym koronnym, a w maju 1655 r. osiągnął godność senatorską - urząd kasztelana kijowskiego, który stanowił przejście z średniej szlachty do domykającej się już XVII wieku warstwy magnackiej[1].

oprac.: dr Konrad Krzyżak

[1] Biogram hetmana Stefana Czarnieckiego został opracowany na podstawie jego biografii autorstwa Adama Kerstena – A. Kersten , Stefan Czarniecki 1599-1665, Lublin 2006.